Wystarczy jeden żółty przewód

    Wiele nowych urządzeń podłącza się teraz do systemów bezpieczeństwa

    Od 2002 r. w USA można sterować zabezpieczeniami maszynowymi za pośrednictwem oprogramowania, zgodnie z NFPA 79, Normą Elektryczną dla Maszyn Przemysłowych. Objęci normą IEC 61508 konstruktorzy europejscy cieszą się tym przywilejem już od pewnego czasu.

    – Amerykańscy producenci maszyn nie muszą już dłużej polegać na logice przekaźników point-to-point – twierdzi Michael Bryant, dyrektor wykonawczy AS-i Trade Organization (której nazwę wymawia się jako „ozzy”), konsorcjum produkcyjnego odpowiedzialnego za System Bezpieczeństwa w Pracy – Safety at Work (SaW). Inżynierowie mogą wyposażać swoje maszyny w konfigurowane za pośrednictwem oprogramowania wyłączniki bezpieczeństwa, przełączniki wielopołożeniowe, wężyki spustowe, bariery świetlne i skanery. Urządzenia te podłączane są do głównej szafki sterowniczej za pomocą pojedynczego, żółtego, 2-żyłowego przewodu.

    – SaW może oznaczać koniec długich, złożonych wiązek kabli biegnących od głównych pulpitów do pojedynczych urządzeń – mówi Jochen Bihl, dyrektor generalny należącej do konsorcjum firmy Bihl+Wiedemann GmbH. Przyjrzyjmy się kilku najnowszym produktom.


    SKANER LASEROWY

    Skaner Rotoscan RS4-4E firmy Lueze Lumiflex łączy się bezpośrednio z systemem AS-i. Może on skanować zarówno w pionie, jak i w poziomie w zakresie 190°, na odległość kilku metrów. Na tym obszarze można wybrać do czterech oddzielnych stref roboczych i niezależnie je zaprogramować.


    Monitor bezpieczeństwa

    Serce systemu AS-i, monitor bezpieczeństwa, znajduje się za standardowymi modułami I/O w głównej szafce sterowniczej. Zawiera rezerwowy zestaw przekaźników zabezpieczających, znanych jako OSSD, czyli przełączniki sygnału wyjściowego. Zamiast zgłaszać, że system jest bezpieczny, monitor zakłada,  że tak nie jest i żąda od węzłów bezpieczeństwa, by udowodniły, że jego założenia są bezpodstawne. Porównuje on tablice kodów, otrzymywane od wszystkich podporządkowanych mu urządzeń, z przechowywanymi w pamięci tablicami kodów, osobnymi dla każdego urządzenia. Jeśli monitor wykryje niezgodność między tablicami, wysyła przekaźnikom sygnał nakazujący wyłączenie niektórych (lub wszystkich) podzespołów maszyny. Czas reakcji opisywanego monitora bezpieczeństwa firmy Siemens wynosi 40 ms lub nawet mniej.


    Moduły polowe

    Urządzenia polowe łączą się z siecią AS-i za pośrednictwem modułów bezpieczeństwa. Moduł Pepperl+Fuchs VAA-2E-G4-SN ma dwa bezpieczne wejścia, umożliwiające implementację systemów aż do Czwartej Kategorii Bezpieczeństwa (dwa rezerwowe styki podłączone do dwóch wejść w węźle bezpieczeństwa) w zależności od zaszeregowania urządzenia zabezpieczającego. Moduł zastępuje przekaźniki zabezpieczające stosowane w konwencjonalnym systemie o stałych połączeniach. Wyłącznik bezpieczeństwa Pepperl+Fuchs VAA-2E-F85-V1 może łączyć się bezpośrednio z systemem AS-i bez pomocy modułu.


    Oprogramowanie

    Inżynierowie używają oprogramowania Pepperl+Fuchs VAZ-SW-SIMON (lub oprogramowania o odpowiadającej mu konfiguracji) w celu przypisywania podporządkowanych urządzeń do OSSD Modułu Bezpieczeństwa za pomocą poleceń „przeciągnij i upuść”. Jeśli dane urządzenie podporządkowane ulegnie awarii, można zastąpić je identycznym podzespołem pochodzącym od dowolnego producenta, a monitor dostosuje się do nowej tablicy kodów. – Oznacza to, że w USA istnieje wiele części zamiennych dla tych systemów – twierdzi Philip Marshall z Hilscher North America, dostawcy produktów i usług wykorzystujących protokół Fieldbus.