Systemy wizualizacji

    Nowe urządzenia pomagają inżynierom zobaczyć większy niż dotychczas obraz ich projektów

    Kiedyś z programów symulacyjnych korzystali tylko gracze komputerowi posiadający konsole wyposażone w dżojstik. Ale to już historia. Współcześni inżynierowie potrzebują symulatorów. Potrzebują stacji roboczych wyposażonych w potężne karty graficzne, wielkie ilości pamięci i szybkie procesory – im więcej, tym lepiej – by mogli obejrzeć i przetestować cały swój projekt. Dlatego właśnie wśród producentów komputerów coraz powszechniejsza jest tendencja do budowania tzw. „systemów wizualizacji” – stacji roboczych mogących przetwarzać miliony wielokątów na sekundę i wyświetlać obrazy w sposób, który wcześniej nie był możliwy.

    – Zbyt wielu inżynierów ogląda dziś może jedną ósmą zestawu danych swoich projektów – mówi Thomas Tannert, kierownik ds. marketingu grupy systemów wizualnych w Silicon Graphics, Inc. – Chcemy umożliwić im obejrzenie całego zestawu danych.

    I faktycznie, firma Silicon Graphics i dwóch jej głównych konkurentów – IBM i Hewlett-Packard – ścigają się, kto najlepiej potrafi wykonać to zadanie i kto zaoferuje swoje dzieło po najbardziej atrakcyjnej cenie. Wszystkie trzy firmy znacząco rozwinęły systemy wizualizacji w ciągu ostatnich czterech miesięcy.

    W artykule opisujemy trzy nowe systemy wizualizacji, które mają zapewniać lepszą prezentację dużych projektów.


    PRZETWARZANIE INTELOWSKIE: WIĘCEJ PAMIĘCI

    W swoim nowym systemie wizualizacji Prism Silicon Graphics przyjęła odmienne podejście niż konkurencja. Zamiast procesorów Opteron, Prism wykorzystuje jeden lub dwa procesory Intel Itanium, a następnie zwiększa ich szybkość dwudziestoma czterema gigabajtami pamięci (cena także jest wyższa, minimum 8500 USD). System zawiera procesory graficzne ATI FireGL, co umożliwia mu zapewnienie podwójnej projekcji i obrazu stereoskopowego. Zdaniem przedstawicieli SGI Prism jest na dużą skalę wykorzystywany w branży motoryzacyjnej do testów zderzeniowych, umożliwiając producentom samochodów zmniejszenie liczby prototypów biorących udział w próbach. – Inżynierowie pragną modeli bardziej wiernych, ze zwiększonymi możliwościami tworzenia siatek o drobniejszych elementach, ponieważ cechy te dają rezultaty bliższe wynikom uzyskiwanym z udziałem prawdziwych prototypów – mówi Tannert z SGI. – Ich ostatecznym celem jest wykorzystywanie jak najmniejszej liczby fizycznych prototypów.


    Optowanie za Opteronem

    Hewlett-Packard twierdzi, że swój xw9300 stworzyła specjalnie dla klientów, którzy mają duże zapotrzebowanie na moc obliczeniową, na przykład zajmujących się poszukiwaniami ropy naftowej i gazu, badaniami naukowymi, tworzeniem oprogramowania oraz techniką wspomaganą komputerowo (CAE – Computer-Aided Engineering). Podobno xw9300, wykorzystujący 64-bitową architekturę, dwa procesory AMD Opteron 200 i do 16 gigabajtów pamięci, a także profesjonalną kartę graficzną nVidia nForce, zapewnia użytkownikom przeglądanie ze zwiększoną precyzją dużych zestawów danych. Cena tego programu, który może działać w systemach Windows XP Professional i Red Hat Linux WS3.0 (64-bitowych) to minimum 1899 USD.


    Procesory Opteron: zmniejszymy cię

    IBM twierdzi, że aplikacje wymagające dużej ilości pamięci działają lepiej, wykorzystując procesor Opteron IntelliStation A Pro. Przeznaczony dla klientów zajmujących się projektowaniem, produkcją filmów oraz układów scalonych, A Pro powstał na bazie procesora Dual-Core Opteron Model 275 firmy AMD. System ten wykorzystuje nowej generacji kartę graficzną 2D/3D nVidia i kartę Wildcat Realizm stworzoną przez 3DLabs. Przedstawiciele firmy IBM twierdzą, że model ten różni się od maszyn konkurencji tym, że wykorzystuje obudowę 4U zamiast 5U. Klienci często proszą o ten mniejszy typ. Cena nowej maszyny, która działa w systemach Windows i Linux, to minimum 3259 USD.