5 wskazówek na temat projektowania systemów automatyki przemysłowej gotowych na przyszłość

Fot. freepik

Podczas projektowania układów automatyki oraz integracji systemów mogących działać w przyszłości weźmy pod uwagę: oprogramowanie open source, koszty kapitałowe, ewolucję produktów, możliwości oferowane przez wielu dostawców sprzętu i oprogramowania oraz cyberbezpieczeństwo.

Projektowanie doskonałych produktów z branży automatyki i sterowania nie polega tylko na rozwiązywaniu istniejących problemów szybciej i taniej, niż robią to inni. Chodzi o to, aby produkty te funkcjonowały w przyszłości. Nie róbmy tylko lepszej wersji tej samej rzeczy. Zorientujmy się, dokąd zmierza przemysł, zapytajmy klientów, dokąd oni chcą zmierzać, a dopiero potem zaprojektujmy produkt, który może przetrwać w tej przyszłości.

Przyszłość, o której dostarczenie jesteśmy proszeni, jest usieciowiona. To usieciowienie oznacza otwartość. Z perspektywy projektowania jest to doskonała sytuacja, ponieważ otwartość przynosi korzyści zarówno projektantom, jak i użytkownikom końcowym produktów.

Pięć mało ryzykownych sposobów na wypróbowanie czegoś nowego przy projektowaniu

Niżej podajemy pięć przykładowych wskazówek, które mogą pomóc projektantom w doborze oraz integracji urządzeń i systemów automatyki.

  1. Używajmy oprogramowania otwartego (open source). Różni ludzie poświęcili wiele lat na opracowanie oprogramowania dla zamkniętych systemów operacyjnych, podczas gdy już istnieją dojrzałe rozwiązania typu open source. Otwarte oprogramowanie sprzyja innowacyjności poprzez obniżenie barier wejściowych i dopuszczenie większej liczby utalentowanych specjalistów. Dzięki mniejszym ograniczeniom licencyjnym projektanci mogą wypróbować nowe technologie przy bardzo niskim ryzyku. Stają się również częścią społeczności programistów pracujących nad innymi interesującymi projektami. Projekty te mogą być wykorzystane do stworzenia nowych możliwości dla klientów.
  2. Wykorzystujmy możliwość ponoszenia niższych kosztów kapitałowych. Niższe inwestycje z góry zapewniają również elastyczność w uruchamianiu i odkładaniu rozwoju funkcji w miarę zmiany priorytetów. Jako sprzedawca nigdy nie wiesz na pewno, które funkcje będą hitem, więc elastyczność w wypróbowywaniu rzeczy i dostarczaniu nowych funkcji zwiększa szanse na sukces. Dzięki otwartemu środowisku i dostępnym od ręki komponentom podczas opracowywania produktu możemy skupić się na wynikach dla klientów, a nie na ponownym odkrywaniu Ameryki.
  3. Projektujmy produkty, które mogą łatwo ewoluować. W miarę ewolucji przemysłu klienci będą poszukiwać rozwiązań, które mogą ewoluować.
  4. Uwzględniajmy wielu dostawców sprzętu i oprogramowania. Potrzeba otwartości powinna również wpływać na dokonywanie przez projektanta wyborów w sprawach dotyczących standardów, które są obsługiwane w projektowanych lub modernizowanych produktach. W usieciowionej przyszłości nie ma sensu bawić się w piaskownicy zbudowanej tylko pod jednego dostawcę.
  5. Pamiętajmy o cyberbezpieczeństwie. Połączenia w sieci wymagają również zapewnienia bezpieczeństwa. Produkty gotowe na przyszłość (future-ready) muszą działać w większym obszarze niż kiedykolwiek wcześniej. Jest to świat, w którym nie każdy aktor jest znaną osobą i w którym rośnie zagrożenie cyberatakiem. Na szczęście, nawiązując do poprzedniego punktu, dostępne są standardy bezpieczeństwa klasy korporacyjnej typu open source. Dlaczego nie mielibyśmy ich wykorzystać?

Otwartość, elastyczność i bezpieczeństwo prowadzą do skalowalności. Wielu projektantów, użytkowników oraz integratorów systemów automatyki i sterowania ma jeszcze wiele do zrobienia przed stworzeniem prawdziwego Przemysłowego Internetu Rzeczy (IIoT). Wczesne wysiłki będą musiały być ciągle skalowane. Czy Wasze wysiłki związane z projektowaniem produktów będą częścią tworzenia tej przyszłości?


Josh Eastburn jest dyrektorem marketingu technicznego w firmie Opto 22.