Przemysł i produkcja w 2021 roku: druk 3D, wątki cyfrowe i Przemysł 4.0

Źródło: Pixabay

Firma ABI Research opublikowała właśnie prognozę na kolejny rok. Raport opisuje trzy główne trendy, które będą napędzały sektor przemysłowy i produkcyjny w 2021 r., oraz technologie, które mimo sporego potencjału nie wpłyną na funkcjonowanie rynku.

Raport „68 Technology Trends That Will Shape 2021” przygotowany przez analityków z firmy doradczej ABI Research definiuje 37 trendów, które w przyszłym roku będą kształtować rynek przemysłowy, oraz 31 technologii, które – choć budzą wiele spekulacji i dyskusji – w najbliższym czasie raczej nie odmienią oblicza przemysłu. – Aby odnieść sukces w 2021 r., zwłaszcza po wyjątkowo trudnym 2020 r., kadra kierownicza musi nie tylko rozumieć główne trendy, ale także odróżnić je od tych zjawisk, które budzą więcej rozgłosu niż wskazuje na to ich potencjał lub nie mają szans na wprowadzenie na rynek. Nadszedł czas na podwojenie inwestycji w odpowiednie technologie – mówi Stuart Carlaw, główny analityk ABI Research.

Co przyniesie 2021 rok?

Oprogramowanie do druku 3D zyska na innowacyjności.

Według Ryana Martina, dyrektora ds. badań nad przemysłem i produkcją przemysłową w ABI Research, wytwarzanie przyrostowe jako ekosystem zaczyna się otwierać na zewnętrznych programistów, co w 2021 r. przyczyni się do wzrostu znaczenia oprogramowania do druku 3D dostępnego z poziomu platform IoT oraz zwiększenia roli symulacji i integracji parametrów procesowych. Rynek dostrzeże też rozbieżności między rozwojem urządzeń i ich oprogramowania, a efektem tego będzie tworzenie nowych programów oraz projektów zmierzających do zwiększenia świadomości zalet, umiejętności obsługi i poziomu integracji systemów do wytwarzania przyrostowego. Działania te są nieuniknione, ponieważ bez nich dalszy rozwój druku 3D nie będzie możliwy.

Symulacje uzupełnią wątki cyfrowe.

Zakłady produkcyjne i przedsiębiorstwa przemysłowe od dawna pracują nad tworzeniem wątków cyfrowych, umożliwiających tworzenie zamkniętych pętli przepływu danych między działami projektowania, produkcji i zamówień. Jak tłumaczy Michael Larner, główny analityk ds. przemysłu i produkcji przemysłowej w ABI Research, w obliczu pandemii Covid-19 wątki te nie były w stanie przewidzieć gwałtownego wzrostu popytu. Oparte na algorytmach uczenia maszynowego, odwoływały się bowiem do trendów historycznych. W 2021 r. uzupełnią je symulacje, które nie tylko pozwolą firmom na wgląd w całość ich działań, ale także umożliwią im testowanie różnych scenariuszy działań, aby uodpornić je na najtrudniejsze sytuacje. Przyszłe projekty będą ukierunkowane na tworzenie i testowanie różnych scenariuszy i przeprowadzanie analiz „co się stanie, gdy” uwzględniających zarówno zdarzenia na rynkach docelowych, jak i po stronie dostawców – wszystko po to, by zbadać, jak działy projektowania i produkcji dostosowują się do sytuacji w łańcuchu dostaw.

Inteligentna produkcja nabierze rozpędu.

Inteligentne wytwarzanie będzie się prężnie rozwijało również w 2021 r., jednak konkretne korzyści zapewni jedynie tym zakładom, które wdrożą rozwiązania wykorzystujące sieci 5G. Co prawda ich właściciele wprowadzili już wiele narzędzi Przemysłu 4.0 bazujących na sieci Ethernet, takich jak monitorowanie stanu maszyn, zarządzanie magazynem czy automatyka budynkowa, ale dopiero implementacja rozwiązań bezprzewodowych umożliwi im pełne wykorzystanie potencjału inteligentnej produkcji. – Przykładowo, urządzenia ubieralne (monitorujące np. stan zdrowia, lokalizację czy bezpieczeństwo) i rozszerzona rzeczywistość nie mogłyby funkcjonować bez sieci bezprzewodowej – mówi Jake Saunders, wiceprezes ABI Research.

Co się nie wydarzy w 2021 roku?

Przemysłowe sieci blockchain nie zrewolucjonizują produkcji przemysłowej.

Wartość rynku przemysłowych sieci blockchain wzrosła w latach 2018–2020 o 131%, głównie ze względu na zakończone sukcesem pilotażowe projekty wdrożeń w sektorze spożywczym oraz transportu i magazynowania. – Mimo to w sektorze produkcyjnym systemy bazujące na łańcuchach blockchain będą w 2021 r. nadal należały do rzadkości. Powód jest prosty: technologia blockchain budzi zainteresowanie jako narzędzie do identyfikacji klienta i wyrobu, obsługi operacji finansowych w handlu i śledzenia produktów, nie zaś jako środek optymalizacji produkcji. Dlatego mimo jej popularności i niewątpliwego potencjału ma nikłe szanse, aby upowszechnić się w procesach wytwórczych – wyjaśnia Michela Menting, dyrektor ds. badań nad łańcuchami blockchain i technologią rozproszonego rejestru.


ABI Research dostarcza klientom cenne strategiczne wskazówki i użyteczne informacje na temat technologii, które zmieniają oblicze przemysłu, gospodarek i organizacji pracy na całym świecie. Zespół analityków ABI Research publikuje innowacyjne analizy i raporty, nierzadko o całe lata wyprzedzając pod tym względem inne firmy doradcze, a tym samym zapewniając swoim klientom przewagę nad konkurencją.