Rowery coraz lżejsze

Pierwsza edycja konkursu o tytuł „Konstruktor roku” już za nami. Więcej o laureatach można przeczytać w obszernym materiale poświęconym targom PROTECH’06 i seminarium DESIGNETCH. Zasady konkursu nie ulegają zmianie, a w ostatnim tegorocznym numerze przedstawiamy pierwszego z kandydatów do tytułu w roku 2007

Rowery górskie, zarówno te prawdziwe, jak i te tylko je przypominające, na stałe wpisały się w obraz naszej rzeczywistości. I zdecydowanie wydają się najpopularniejsze, dystansując maszyny trekingowe, czy typowe rowery miejskie. W miejskiej dżungli, specyficznej dla naszych miast i – przede wszystkim – dróg, jedynym uzasadnieniem takiej przewagi, popularności, wydaje się trwalsza konstrukcja, zarówno kół (opon i obręczy), jak i ramy, elementów struktury nośnej. Jednak seryjne konstrukcje to za mało dla osób pasjonujących się sportem, jakim jest kolarstwo górskie, jazda ekstremalna, czy chociażby tylko – górska turystyka. Z myślą o nich na całym świecie funkcjonują setki przedsiębiorstw, wytwarzających osprzęt, akcesoria czy całe podzespoły spełniające najbardziej rygorystyczne wymagania amatorów dwóch kołek. Także u nas.

Z Mariuszem Kozakiem, właścicielem firmy

SOUL-KOZAK produkującej m.in. widelce zawieszenia

przedniego do rowerów wyczynowych,

rozmawia Maciej Stanisławski

– Proszę powiedzieć, z czyjej inicjatywy i kiedy zostały podjęte prace nad konstrukcją nowego amortyzatora powietrznego do rowerów wyczynowych? Co było bezpośrednią przyczyną podjęcia takich działań?

– Pierwsze prace zostały podjęte w 1999 roku, kiedy byłem w technikum i wykonałem makietę – prototyp amortyzatora. Jako zawodnik zjazdowy, chciałem wykonać własną konstrukcję amortyzatora dedykowanego właśnie do takich zastosowań. Zgłosiłem swoje rozwiązanie w 2000 roku do Urzędu Patentowego i w roku 2004 przyznano mi Patent nr 187957 na wynalazek: „Amortyzator pneumatyczny, zwłaszcza do roweru”. Od 2003 roku prowadzę firmę produkującą części rowerowe. W 2006 roku wyraźnie wzrosło zapotrzebowanie na rynku na amortyzatory zjazdowe. Amortyzator przeszedł pomyślnie wszystkie fazy testów i w 2007 roku zostanie wdrożony do produkcji.

DANE TECHNICZNE: Amortyzator powietrzny firmy SOUL-KOZAK

Skok: 250 mm

Masa: 2,7 kg (razem z piastą)

Średnica goleni: 36 mm

Rozstaw goleni: 150 mm

Rura sterowa: 1’’ i 1,5’’

Piasta – oś 25 mm 

– Standardowe pytanie: kto, za jakie elementy i w jakim zakresie był odpowiedzialny?

– Za cały projekt jestem odpowiedzialny ja, jako właściciel firmy, patentu i konstruktor, a także mój brat, który brał udział w całym procesie projektowym i udzielał swoich cennych rad. Większość elementów użytych w konstrukcji jest wykonywana w SOULKOZAK. Elementy standardowe, tj. uszczelnienia, elementy złączne itp. pochodzą od dostawców zewnętrznych.

– Jak długo trwały prace nad amortyzatorem?

– Od 2000 roku do pierwszej połowy 2006. W ramach prac przeprowadziliśmy testy obejmujące głównie trwałość w warunkach naturalnych: starty w zawodach, wpływ warunków naturalnych na stan goleni oraz uszczelnień…

– Na jakie problemy napotkali panowie podczas prac projektowych? W jaki sposób udało wam się je rozwiązać?

– Jednym z problemów było uszczelnienie komór powietrznych. Rozwiązaniem okazało się zastosowanie specjalnych uszczelnień i materiałów na nie przeznaczonych. Kolejnym okazała się trwałość elementów regulacyjnych. Większość użytkowników tego typu sprzętu w ogóle o niego nie dba, musieliśmy więc kilkakrotnie (!) zmieniać konstrukcję tych elementów, aby dość surowe warunki eksploatacji nie wpłynęły negatywnie na zakresy regulacyjne i możliwości adaptacji układu do warunków eksploatacji.

– Z jakiego oprogramowania korzystał pan podczas prowadzonych prac?

– Pierwsze szkice i rysunki konstrukcyjne wykonane zostały na… desce kreślarskiej. W miarę upływu czasu nasza firma została wyposażona w system Solid Edge, i produkt finalny został zaprojektowany właśnie w nim.

Wiem, że pytają państwo o ewentualne problemy z wymianą danych. Cały nasz projekt powstał na jednym stanowisku i w jednym systemie – także problemów tej natury siłą rzeczy nie było. Nie ukrywam, iż nie mam doświadczenia w zbyt dużych projektach. Największym złożeniem, jakie zaprojektowałem, było chowane podwozie śmigłowca W-3a Sokół, składające się z około 650 części. Projekt ów był tematem pracy magisterskiej, w wyniku której powstały kolejne trzy zgłoszenia na wynalazki dotyczące sposobu działania wyżej wymienionego podwozia…

– Co innowacyjnego w stosunku do innych zbliżonych rozwiązań zostało zastosowane w państwa konstrukcji? 

– Innowacyjne jest zastosowanie medium gazowego jako sprężyny i jako elementu tłumiącego. Dzięki temu udało się uzyskać bardzo niską masę całej konstrukcji – co ma niebagatelne znaczenie podczas jazdy i wykonywania manewrów na trasach zjazdowych.

Mariusz Kozak uzyskał wykształcenie wyższe w zakresie… budowy śmigłowców. Od 8 lat projektuje i produkuje części rowerowe na zamówienie dla zawodników i ludzi poszukujących lekkich części rowerowych. Elementy te produkowane są w Zakładach Lotniczych w Świdniku, z zastosowaniem technologii i materiałów wykorzystywanych właśnie w przemyśle lotniczym. Pan Mariusz interesuje się projektowaniem, wytwarzaniem, systemami Cax, a w wolnym czasie – oczywiście kolarstwem.

 

Jego brat od 2 lat jest pracownikiem naukowym CERN (Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych), a od 5 lat – Centrum Doskonałości Zastosowań Technologii Nadprzewodnikowych i Plazmowych w Energetyce ASPPECT. W obszarze jego zainteresowań również znalazło się kolarstwo…