Konstruując kubek dobrej kawy
-- czwartek, 01 maj 2008
Umiejętności w dziedzinie budowy maszyn, jak również wiedza praktyczna dotycząca sterowania systemami przyczyniły się do wyprodukowania zautomatyzowanego urządzenia do palenia i parzenia kawy znanego pod nazwą Javabot.
System magazynowania Javabot składa się z pojemników na ziarna palone i zielone. Każdy pojemnik charakteryzuje się budową modularną oraz własnym systemem dozującym umożliwiającym ich późniejsze stopniowe powiększanie.
Gdyby Willy Wonka zaprojektował sklep oferujący kawę, prawdopodobnie byłoby to coś w rodzaju kawiarni pod nazwą Roasting Plant Coffee Co. zlokalizowanej w Nowym Jorku. Roasting Plant wyposażona w skomplikowane urządzenie do zautomatyzowanej produkcji kawy, funkcjonuje, podobnie jak w przypadku małej fabryki, jak kawiarnia w sektorze handlu detalicznego. Ziarna kawy przemieszczają się nad głowami przez rury pneumatyczne, przemykając przez kolejne magazynki, stację palenia, młynek i maszynę do parzenia kawy.
Willy mógłby nie doceniać w pełni stopnia zautomatyzowania. Nowoczesny system sterowania sam przeprowadza całą operację bez dodatkowej obsługi. W rzeczy samej urządzenie w ogóle nie wymaga pracy manualnej z wyjątkiem takich czynności, jak wsypanie surowych ziaren kawy i podanie gotowej kawy.
Roasting Plant to pomysł Mike’a Caswell’a, byłego inżyniera firmy Starbucks, w której pracował on nad projektami łańcucha dostaw i efektywnością eksploatacyjną. Mile wspomina ten okres. – Starbucks naprawdę pomogło mi wzmocnić moją pasję do kawy – twierdzi. Wcześniej pracował również jako inżynier ds. produkcji, między innymi w Digital Equipment. Zatem również kwestia automatyzacji fabryki była mu dobrze znana, szczególnie jej potencjał związany z możliwością udoskonalania jakości produktu.
Jego koncepcja zautomatyzowanej kawiarni, której w Europie nadano patent, a w Stanach Zjednoczonych już go zgłoszono, nie polega na automatyzacji dla samej tylko automatyzacji. Nie uwzględnia ona również zastosowania automatyzacji tylko i wyłącznie w celu redukcji kosztów pracy. Automatyzacja służy Caswell’owi przede wszystkim jako spełnienie wewnętrznego pragnienia o zaparzeniu po prostu lepszej kawy. – Przystąpiłem do przygotowywania możliwie najświeższego i najsmaczniejszego kubka kawy. Automatyzacja właśnie to umożliwia – twierdzi.